Z czym kojarzy się wam Jeremy Clarkson?
Z szybkimi samochodami i zwariowanymi pomysłami? A może z rolnictwem? Dziś pewnie wielu z was częściej postrzega go jako dżentelmena farmera, który zza kierownicy traktora dogląda swoich hektarów, ale Jeremy nie od razu stał się synem ziemi o czerstwej twarzy i dłoniach zrogowaciałych od pracy na roli…
Dawniej widziało się go właściwie tylko w rozpędzonym samochodzie spowitym dymem palonych opon i oparami benzyny. To szalone życie przemierzającego świat motoryzacyjnego guru zmuszało go do mierzenia się z nieludzką liczbą okoliczności, w których stawiał czoła głupocie, niedorzecznościom i nonsensom. I choć Jeremy nie należy do osób o anielskiej cierpliwości, zawsze podejmował wysiłek, by swoim ciętym komentarzem i dobrą radą postawić do pionu wciąż zaskakujący go absurdami świat. Tak jest i tym razem – przed wami ósmy już
Świat według Clarksona!
Dowiecie się z niego między innymi:
czy istnieją słuchawki z redukcją hałasu zdolne wyciszyć Jamesa Maya
czym grozi kąpiel w wannie z ropą naftową
jaki typ obuwia jest odpowiednikiem SUV-a wśród butów
co najbardziej pomaga na kaca
gdzie można obejrzeć obraz Moneta, szorując nosem po płótnie
jaki gatunek zwierząt potrafi przesyłać zdjęcia z Instagrama
co oznacza skrót BYY.
Tak jak wcześniej, również i tym razem można liczyć na Jeremy’ego, który swoim wyjątkowym poczuciem humoru i niepodrabialnym podejściem do rzeczywistości próbuje naprawiać świat. I to na pełnych obrotach. Tylko nie oczekujcie, że wszystko pójdzie jak po maśle…